środa, 12 lutego 2014

Z potrzeby chwili

Doszłam do momentu gdy nie nadążam z zamawianiem kwiatuszków dlatego postanowiłam zebrać Wasze mądrości i pomysły na ich tworzenie .
Do dzisiejszych "tworów " użyłam papieru czerpanego z Namaste .
A oto efekt



4 komentarze:

  1. Śliczny! Ja nigdy nie kupuję kwiatów, samodzielne ich tworzenie daje mnóstwo satysfakcji. Życzę powodzenia i serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze lody przełamane, teraz już zawsze przemycisz jakiś własnoręcznie zrobiony kwiatuszek- bo to szalenie wciąga:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak już raz spróbujesz.....tylko robienie ręczne kwiatów jest czasochłonne....:)

    OdpowiedzUsuń